RPM "RĘKA METODY"

Medytacje szarodzienne: WOLNOŚĆ OD LĘKU Za oknem kolejny świt. Słońce wspina się po dachach miasta, jego promienie pełzają po gałęziach...

Z medytacji porannych. Florentino Ariza - bohater "Miłości w czasach zarazy", po pięćdziesięciu jeden latach, dziewięciu miesiącach i...

Z (wirtualnych) rozmów przy porannej kawie *: *** „Dobroć i łaska pójdą w ślad za mną przez wszystkie dni życia” Ps 23 (22) Kolejny dzień...

Medytacje szarodzienne: RYTM I znów poniedziałek. Tym razem wejdziemy w ten tydzień inaczej. Zanim zaczniecie czytać, posłuchajcie....

Jadwiga Falkowska, Czym są sprawności?, Warszawa 1939 Broszura, o której dziś mówię, jest właściwie wstępem do regulaminu sprawności...

Dzisiejsze czytania: (1 Sm 16, 1b. 6-7. 10-13); (Ps 23 (22), 1b-3a. 3b-4. 5. 6); (Ef 5, 8-14); Aklamacja (J 8, 12); (J 9, 1-41) Nasz...

Wstaję, dokładnie myję twarz i ręce. To teraz ważne, wszędzie o tym mówią, ale nie tylko dlatego tak robię. W końcu mam czas, żeby...

*** Medytacje szarodzienne: CZAS Duszy szeptane tajemnice, które sobie powierzasz, spiąłem klamrą modlitwy. Wiem, że każdy twór musi z...

Nadzieja uczy czekać. Od najmłodszych lat, kiedy tylko w nasze myślenie włącza się abstrakcja a postrzeganie świata sięga głębiej niż...

Oddajemy w Wasze ręce sprawność DZIELNY EPIDEMIOLOG przeznaczoną do indywidualnego zdobywania przez zuchy. Tworząc tę sprawność...

Jest szósta rano. Ośnieżone szczyty gór skąpane są jeszcze w bladoróżowej poświacie wschodzącego słońca. Otwieram na oścież drzwi...

Medytacje szarodzienne: WIARA Wydaje mi się, że człowiek albo rodzi się z pewną otwartością na wiarę, albo nabywa jej w którymś momencie...

Druhno drużynowa, druhu drużynowy! Przyszedł dla wszystkich czas wymagający. Wczoraj pisał o tym do nas Przewodniczący ZHP hm. Dariusz...

Jesteśmy zdezorientowani. Świat nas zaskoczył. Większość z nas nigdy nie doświadczyła tego co teraz. Budzi się mnóstwo pytań na które...

„Jedyny moment, w którym warto żyć, to dzień dzisiejszy. (…)

Nigdy nie będzie większości z nas dane spojrzeć w oczy wilkowi, czy obserwować rodziny dzików. Dlatego warto o tym czytać.

Książka opowiada o kursach, o podejściu do kształcenia i wyobrażeniu jak kształcenie powinno wyglądać.

Chciałam opowiedzieć o książce, która nie jest książką o harcerstwie, ale tylko tak na pozór. Książka, która tłumaczy nasze postępowanie.

Książka Ewy Grodeckiej, która dla mnie jest po prostu biblią metody. Rzeczą, która od nowa, od nowa mówi mi jak mam metodę stosować.

W związku z toczącą się dyskusją instruktorską, po głębokiej analizie proponowanych zmian, przedstawiamy wspólnie wypracowane stanowisko.